Być karmelitanką

Ideał Karmelitanki

         Ideałem Zakonu jest życie modlitwy i zjednoczenia z Bogiem, skierowane ku służbie Kościołowi. Powołanie kontemplacyjne nastawione jest na słuchanie Słowa Bożego i poszukiwanie drogocennej perły Królestwa Bożego, w wielkiej samotności i całkowitym oderwaniu od świata.

         Obierając Najświętszą Maryję Pannę za Matkę i Patronkę, Zakon oddaje się pod Jej opiekę i stawia sobie tajemnice Jej życia i zjednoczenia z Chrystusem jako wzór i ideał konsekracji.

         Karmelitanki bose w sposób szczególny rozpoznają siebie w Maryi Dziewicy, oblubienicy i matce, pierwowzorze Kościoła.

         Św. Teresa od Jezusa chciała, by jej córki w samotności walczyły o chwałę Bożą, z sercem i oczyma zwróconymi na Kościół, by ogarniały modlitwą możliwie wszystkie trudy, cierpienia i nadzieje swych braci na całym świecie.

         „Chodzi o chwałę Jezusa  i dobro Kościoła, co stanowi jedyny cel wszystkich moich pragnień”

pisała św. Teresa.

         „Jesteście wezwane do pełnienia waszej radosnej misji w Ciele Chrystusa i do Jego miłosnej ofiary. To wystarczy, by was zapewnić, jak konieczna jest wasza rola w Kościele, wasza żarliwa służba służba ewangelizacji… żyjecie prawdziwie w sercu Kościoła…”

Jan Paweł II

„W sercu Kościoła będę miłością”

       św. Teresa od Dzieciątka Jezus

        „Prawdziwa doskonałość zasadza się cała na miłości Boga i bliźniego. Im lepiej spełniamy te dwa przykazania, tym wyżej postępujemy w doskonałości” – mówiła św. Matka Teresa.
Naczelne miejsce w porządku dnia zajmuje modlitwa. Codziennie uczestniczymy czynnie w sprawowaniu Eucharystii.
Liturgia godzin gromadzi całą wspólnotę 7 razy dziennie wokół Chrystusa obecnego w Najświętszym Sakramencie.
Reguła nakłada obowiązek pracy w atmosferze samotności i milczenia.
Każda karmelitanka ma oddzielną celę. Radość i prostota cechuje jednogodzinne rekreacje po obiedzie i po kolacji. Zachowaniu klimatu rodzinnego sprzyja mała liczba zakonnic, do 21 sióstr.
Zachowujemy wiernie klauzurę papieską. Klauzura nie izoluje dusz, wręcz przeciwnie, stawia je w sercu Kościoła. Ci, co oddani są wyłącznie kontemplacji, przynoszą duchowe bogactwo Kościołowi” (Jan Paweł II).